Forum www.bolchil.fora.pl Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Ciemny wodospad

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum www.bolchil.fora.pl Strona Główna -> Wodospad
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Shinra
Dorosły



Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 19:33, 04 Wrz 2010 Temat postu: Ciemny wodospad

Wodospad w głębi lasu, który zawsze spowija gęsta mgła. Trochę upiorne miejsce, lecz jest niegroźne. Nikt tu nie zginął i nie jest to miejsce przeklęte. Można tu odpocząć i pobyć z samym sobą. Gałęzie drzew tworzą swojego rodzaju kopułę. Daje to cień i ochronę przed deszczem.

Przyszła powolnym, spokojnym krokiem i uparta o pień pobliskiego drzewa wpatrywała się w wodę. Kto wie co jej po głowie chodzi. Zapewne znów rozpacza nad losem swoim, lub krainy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eduardo Elric
Nastolatek



Dołączył: 01 Wrz 2010
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:45, 04 Wrz 2010 Temat postu:

Ed przyszedł rozmyślając. Maluch zawszę myślał jakie mogą być jeszcze pułapki. On zawszę coś wymyśli. Rozejrzał się i spojrzał na dziewczynę. Podszedł do niej i się uśmiechnął. - Hejka jestem Eduardo Elric. Zwany pułapką. Mogę wymyślić w sekundę świetną pułapkę - przywitał się.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shinra
Dorosły



Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:51, 04 Wrz 2010 Temat postu:

Podniosła wzrok na malca, który ośmielił się właśnie przerwać jej rozmyślania. Chyba nie wiedział, że nikomu nie wolno jej takich rozmyślań przerywać. Poprawiła włosy wsadzając kosmyk za ucho i zlustrował go zimnym spojrzeniem.
- Chikusho. - Szepnęła pod nosem i położyła się na środku polany, która otaczała wodospad. Zamknęła oczy i położyła ręce pod głowę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kagami
Dorosły



Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 23:13, 04 Wrz 2010 Temat postu:

Nagle z mgły wyłoniła się młoda, wysoka osoba. Miała długie, proste włosy o białym kolorze. Szare oczy nie rzucające się na pierwsze spojrzenie. Jedyne co wchodziło na pierwszy plan gdy się ją obserwowało był kolczyk w wardze i ciemne, gotyckie ubranie. Szła ze spuszczoną głową w dół, wpatrywała się tylko w ziemię, czasami widziała swoje czerwone buty. Usłyszała ciche szepty, a może to tylko szum wody ? W dłoni trzymała krwistoczerwoną różę. Podeszła do wody i spojrzała na jej taflę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eduardo Elric
Nastolatek



Dołączył: 01 Wrz 2010
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 23:15, 04 Wrz 2010 Temat postu:

Ed spojrzał na dziewczynę, a potem odszedł od niej. Usiadł nie daleko. Zamknął oczy. Rozmyślał cały czas nad pułapkami. Rozejrzał się i zauważył zwierze pijące wodę. Było słychać deszcz. Naglę Ed miał pomysł. Zerwał trochę gałęzi. Wykopał dziurę. Bo zawsze ma przy sobie jakieś narzędzia i inne. Obłożył tą dziurę gałęziami. Oddalił się i czekał. Zwierze odeszło od wody i wpadło prosto w pułapkę. - Ha ha - zaśmiał się. Podbiegł i spojrzał w dół. Zwierzyna leżała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kagami
Dorosły



Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 23:19, 04 Wrz 2010 Temat postu:

Kagami także zwróciła uwagę na zwierze pijące wodę, była nim młoda sarna. Obserwowała ją kątem oka. Gdy ta wpadła w zamaskowaną przez chłopca pułapkę Kag odwróciła szybko głowę w jej stronę. Widziała tylko ułamki sekundy całej sytuacji także podbiegła do dziury i spojrzała przed siebie. Zauważyła małego chłopca o blond włosach, po czym spojrzała na leżącą, wystraszoną sarnę na dole.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eduardo Elric
Nastolatek



Dołączył: 01 Wrz 2010
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 23:24, 04 Wrz 2010 Temat postu:

Edowi zaczęły lecieć łzy z oczu. On nie chciał zabijać młodej sarny. Na szczęście ona jeszcze żyła. Maluch wziął linę i zarzucił ją na gałąź potem wskoczył na dół i przywiązał ją do liny. Potem Ed wdrapał się na górę i zaczął ciągnąć linę. Sarna podnosiła się pomału. Dzieciakowi było bardzo ciężko.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kagami
Dorosły



Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 23:28, 04 Wrz 2010 Temat postu:

Kagami widząc łzy i starania chłopca obeszła dziurę dookoła i złapała za linę za chłopcem. Zaczęła mu pomagać i też ciągnęła linę, sarna była coraz wyżej. Teraz szybko podbiegła do przodu i gdy zwierzę było wystarczająco wysoko złapała je za brzuch i wciągnęła do góry. Delikatnie położyła na jednym boku, a rękę na brzuchu, żeby ją uspokoić. - Już dobrze mały, nic jej nie będzie. - Powiedziała wpatrując się w wielkie oczy sarny, jednak mówiła do dziecka.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raven
Dorosły



Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5

PostWysłany: Sob 23:28, 04 Wrz 2010 Temat postu:

Wszedłem w to miejsce powoli w postaci chłopaka z wilczym ogonem i uszami,ogon wystawał z płaszcza lecz uszy był zakryte kapeluszem.Uśmiechnołem się połówka pyska gdy zobaczyłem osóbki-Witam-powiedziałem,poprawiłem kapeluszi usiadłem niedaleko.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kagami
Dorosły



Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 23:45, 04 Wrz 2010 Temat postu:

Odwróciła głowę, żeby spojrzeć kto przyszedł w tak spokojne miejsce. Zobaczyła Ravena, chłopaka którego poznała w mieście. - Dobry wieczór. - Odpowiedziała na przywitanie i znowu spojrzała na sarnę. Wolno głaskała ją po brzuchu, oddech zwierzęcia powoli się uspakajał, oczy zamykały. Kagami wstała i spojrzała na malca. - Następnym razem musisz uważać co na kogo planujesz. - Powiedziała z miłym uśmiechem na twarzy i potargała mu dłonią włosy na głowie. Jej wzrok przeniósł się z chłopca na Ravena.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raven
Dorosły



Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5

PostWysłany: Sob 23:49, 04 Wrz 2010 Temat postu:

Poprawiłem kapelusz na głowie i uśmiechnołem się do Kagami-Głodny jestem-pomyślałem i spojżałem na sarnę z uśmiechem.Miałem nadzieję że dziewczyna nie zgadnie co mam na myśli xD.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kagami
Dorosły



Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 23:52, 04 Wrz 2010 Temat postu:

Zauważyła uśmiech Ravena i wzrok wbity w sarnę. Zrobiła lekko zdziwione oczy i zamyśloną minę. Nie wiedziała o co chodzi. Jednak dalej nie ruszyła się z miejsca. Sarna była za nią ;3. Nagle poczuła ukłucie w palcu i spojrzała na rękę, okazało się że nadal trzyma w niej róże. A ukłucie było spowodowane wbiciem sobie kolca. Mała dziurka zrobiła się czerwona, a po chwili popłynęła z niej kropelka krwi. Kagami szybko przyłożyła palec do ust.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eduardo Elric
Nastolatek



Dołączył: 01 Wrz 2010
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 23:52, 04 Wrz 2010 Temat postu:

Ed uśmiechnął się do Kagami. Jego uszy zadrżały. Sarna podeszła do niego i obok niego się położyła. Maluch pogłaskał ją i spojrzał na chłopca wilkołaka. Jego uśmiech rozszerzył się. Sarna go polubiła. - Witam - odpowiedział do wilka.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raven
Dorosły



Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5

PostWysłany: Sob 23:58, 04 Wrz 2010 Temat postu:

Spojżałem na małego-Witam także-powiedziałem z uśmiechem,spojżałem na Kagami,pstryknołem a róża zmieniła kolor na biały i nie miała kolców.Poprawiłem kapelusz i machnołem ogonem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eduardo Elric
Nastolatek



Dołączył: 01 Wrz 2010
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 0:09, 05 Wrz 2010 Temat postu:

Ed zerknął na Ravena. Potem sarna wtuliła się w niego i uciekła. Rozejrzenie było konieczne. Ed wdrapał się na drzewa i zwisał do góry nogami. Tak zawszę wymyślał sobie pułapki. Maluch był świetny w pułapkach, był też zwinny, szybki i itd.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum www.bolchil.fora.pl Strona Główna -> Wodospad Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 1 z 7


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin