Znaleziono 225 wyników

Wilkołak sojrzał na wilkolączkę.
- Normalnie - odpowiedział i sie uśmiechnął ciepło. Taaa on to miał dziwnie nie? Hheh...ciekawe jak zareaguje na to. Wilkołak zacząl się trząść na lewo i prawo jakby ...

A Raven przysłuchiwał się tej rozmowie z zaciekawieniem. Co lepsze z nudów wyrzłobil Saksą w podłożu duzy napis "Geylina" a pod nim "Yennifer" a obok każdego ze słów sylwetke wilko ...

Basior otrzepał łapami swe zacne futro.
- A więc Yem...Długo jesteś w tej zacnej krainie? - spytał uśmiechając się lekko. Kto jak kto ale on zawsze był uśmiechnięty. Zdażało się że zarażał tym innych ...

Wilkołak jednak widział doskonale pod tą jakże srebrzystą wodą. Zlapał ową wilkolączke jak mniemam na ręce i wypłynąłz nią. Usadowił ją na siedząco na ziemi. No fajnie oboje sie błyszczęli.
- Raven j ...

Wilkołak widząc kogoś nowego uśmiechnął się szarmancko. Wstał siadając jak wcześniej. Z uśmiechem na kufie pomachał do niej lekko.
- Siema! Chodź do nas!! - zawołał do niej z uśmiechem. Taa z niego t ...

Basior odwrócił łeb w strone Geyliny.
- O cześć!!! Co tam u ciebie? - spytał. Ta powiedzieli to samo jednocześnie. Basior zaśmial sie.
- U mnie w porządku pozatym ze nie było mnie tutaj dość dlugo. ...

Ogromny 2 metrowy wilkołak o biało-brązowej sierści przybył w to zacne miejsce. Podszedł do tafli wody po czym zanurzył w niej swoją ogromną łapę. O tak łapa byla takiej wielkości że móglby zgnieść ko ...

Wierz długo się nie dozywałas-powiedziałem.Gdy ta wyrwała mi troche futra nie przejołem się ponieważ nic nie czułem.Podałem Roxanne paczke żelo-misio-cosiów.

wstałem,wyjołem dwie manierki z wodą,wodę wylałem na trawe,podeszłem do czekoladowego jeziora,napełniłem manierki po czym zam napiłem się prosto z jeziora.Wróciłem na miejsce i rzuciłem jedną manierkę ...

//Geylina jest niewidzialna xD//

Spojrzałem na Reni-Nie mam pomysłu-powiedziałem obojętnym głosem.Tak dziś miałem zły chumor i to jak.Puściłem Geylinę i usiadłem,wyjołem Saksę i zaczołem nią kręcić ...

Szybkim ruchem wstałem,pobiegłem tam gdzie czułem zapach Geyliny. Wskoczyłem za nią pod jezioro,złapałem ją w pasie i wyciągnołem na brzeg.Była niewidzialna lecz materialna.Puściłem i trzymałem ją za ...

Ta stała się niewidzialna lecz ja nadal czułem jej zapach.Uszy wyczuwałe każde drgania nawet te najmniejsze,zeskoczyłem z drzewa i usiadłęm pod nim.

Przetarłem oczy,wyskoczyłem z jeziora,poprawiłem ponownie swoje ogniste włosy.
Spojrzałem gdzie jest Geylina,zmieniłem się w skoku w wilkołaka i jednym dużym skokiem znalazłem się nad Geyliną w posta ...

Cicho podpłynołem za Geyliną i gdy suszyła się na brzegu ja pociagnołem ją za nogę i wrzuciłem do Jeziora xD Zaśmiałem się i poprawiłem oklapnięte włosy.

A zarys postaci stawał sie coraz bardziej widoczny :3.Zeskoczyłem z Feniksa prosto do jeziora,ale nie tego czekoladowego.Robiąc plusk i ochlapując wszystko i wszystkich xD