Słodka polana

Raven

Polana gdzie trawa jest jednolicie zielona,lecz co jakis czas zmienia kolor na inne takie jak niebieski,czerwony itp.Ogromne jezioro a pobok niego co?Gdy przejdziesz 2 metry w bok od jeziora zwykłego dojdziesz do czekoladowego Jeziora!!!!Najlepsz jest to że w czekoladowym jeziorze pływają czekoladowe rybki xD

Geylina

Geylina wylądowała nad łąką . Puściła rękę Reni i uśmiechnęła się do niej szeroko . - Doleciałyśmy ! - powiedziała ciepło a następnie zauważyła ciemne jezioro . Zdziwił ją anormalny kolor jeziora, więc uklęknęła nad nim i powąchała . Zapachniało jej to jak to pyszne kakao, które kiedyś znalazła w mieście . Wyciągnęła powoli rękę aby skosztować ciemnej masy . Poczuła przyjemny, słodko-gorzki smak czekolady . - Reni ! Chodź tu natychmiast ! - krzyknęła do niej siadając na trawie . Strzepała pyłek ze skrzydeł i wyczekująco patrzyła w niebo oczekując zarysu postaci Ravena .

Raven

A zarys postaci stawał sie coraz bardziej widoczny :3.Zeskoczyłem z Feniksa prosto do jeziora,ale nie tego czekoladowego.Robiąc plusk i ochlapując wszystko i wszystkich xD

Geylina

Geylina nie przejęła się zbytnio jej pochlapaną grzywką xd . Wstała i zaśmiała się cicho . Wskoczyła za Ravenem do jeziora i pociągnęła go na dno . Wyszła z jeziora i w zachodzącym już słońcu, suszyła się . Obserwowała niebo, które stawało się coraz bardziej różowe i pomyślała o tym, żeby założyć rodzinę . Nigdy jeszcze o tym nie myślała, ale uważała, że już czas pomyśleć o partnerze .

Raven

Cicho podpłynołem za Geyliną i gdy suszyła się na brzegu ja pociagnołem ją za nogę i wrzuciłem do Jeziora xD Zaśmiałem się i poprawiłem oklapnięte włosy.

Geylina

Popływała chwilę w jeziorze i kiedy z niego wyszła powiedziała : - Dzięki Raven . Tego mi barkowało . - odpowiedziała szczerze a następnie podleciała do drzewa i usiadła na jednym z konarów .

Raven

Przetarłem oczy,wyskoczyłem z jeziora,poprawiłem ponownie swoje ogniste włosy.
Spojrzałem gdzie jest Geylina,zmieniłem się w skoku w wilkołaka i jednym dużym skokiem znalazłem się nad Geyliną w postaci wilkołaka o lewym czerwonym i prawym bursztynowym ślepiu.

Geylina

Geylina zfrunęła z drzewa i złapała Ravena za futro, puściła i zakręciła parę salt w powietrzu informując innych ''Jestem najlepsza w lataniu !'' . Zfrunęła na ziemię i stała się niewidzialna .

Raven

Ta stała się niewidzialna lecz ja nadal czułem jej zapach.Uszy wyczuwałe każde drgania nawet te najmniejsze,zeskoczyłem z drzewa i usiadłęm pod nim.

Geylina

Geylina stała się znów widzialna . Podeszła do Ravena i pociągnęła go za uszy . Przewidując późniejsze kary na jej osobie, wykonane przez osobę Ravena, stała się niewidzialna . Następnie zfrunęła za Ravena, tak że tego nie słyszał . Znowu pociągnęła go za długaśne uszy xdd i pofrunęła pod jezioro .

Raven

Szybkim ruchem wstałem,pobiegłem tam gdzie czułem zapach Geyliny. Wskoczyłem za nią pod jezioro,złapałem ją w pasie i wyciągnołem na brzeg.Była niewidzialna lecz materialna.Puściłem i trzymałem ją za skrzydła-Nigdy tak nie rób-
powiedziałem stanowczo i uśmiechnołem się do niej.

Reni

Reni wskoczyła do wody, bardzo lubiła zimną kąpiel. Tego jej brakowało. Popływała trochę, a następnie wyszła na brzeg. Było trochę chłodno, ale jej to nie przeszkadzało. Podeszła do Ravena. - To jak, co robimy?

Raven

//Geylina jest niewidzialna xD//

Spojrzałem na Reni-Nie mam pomysłu-powiedziałem obojętnym głosem.Tak dziś miałem zły chumor i to jak.Puściłem Geylinę i usiadłem,wyjołem Saksę i zaczołem nią kręcić na ogonie.

Reni

- No to posiedzimy. - Powiedziała i usiadła na ziemi. - A Geylina... - Spytała Ravena. Domyśliła się, że jest niewidzialna, bo co on mógł trzymać. "Albo kogo" dodała. Zaczęła skubać trawę i czekała aż ktoś się odezwie. Im dłużej trwa milczenie, tym trudniej je przerwać.

Geylina

Geylina zmaterlizowała się przed Reni . - Hejo . - powiedziała siadając obok niej . - Co robimy ? - spytała ruszając lekko skrzydłami . Patrzyła na czekoladowe jezioro, z którego do jej nozdrzy dochodził zapach kakaa i co wzmagało apetyt Geyliny . Z trudem odciągnęła wzrok od jeziora i spojrzała na Reni .